Jak dietetyk zwiedza świat? Oczywiście od kuchni! Wszystko po to, aby poprzez pasję i miłość do jedzenia komponować jeszcze lepsze plany żywieniowe. Dieta powinna być smaczna, różnorodna i aromatyczna, a kuchnia tajska właśnie taka jest, dlatego często wplatam ją w jadłospisy.

kuchnia tajska

Odbycie kursu kuchnia tajskiej było jednym z moich marzeń odkąd pierwszy raz wybrałam się do Azji. Spełniłam je dopiero podczas mojej drugiej wyprawy do Tajlandii. Postawiłam na Bangkok, gdyż to tam są najlepsze street food’y i największe bazary ze świeżymi produktami dowożonymi codziennie barkami z całej Tajlandii.

Moim celem było przede wszystkim znalezienie nowych inspiracji do planów dietetycznych, które układam, ponieważ wielu moich klientów lubi azjatyckie smaki i są zachwyceni, gdy mogą jadać dania tej kuchni będąc na diecie. Dieta to nie głodówka i pasmo wyrzeczeń, a kuchnia tajska nie jest kaloryczna o czym mogłam się przekonać nie tylko na własnej skórze, ale również obserwując szczupłe sylwetki Tajów.

Dieta online, czyli mango zamiast jabłka

Najlepszym, najskuteczniejszym oraz najtańszym rozwiązaniem w przypadku osób mieszkających za granicą jest dieta online. Wielu moich klientów mieszka na stałe poza Polską, więc dieta online jest dla nich jedyną możliwością kontaktu z polskim dietetykiem. Konsultacje dietetyczne online to również oszczędność czasu i pieniędzy, dlatego coraz więcej klientów z Polski również się na nią decyduje.

konsultacje dietetyczne online

Komponując plan żywieniowy muszę brać pod uwagę dostępność produktów w danym kraju. Jeśli chodzi o Azję to najwięcej naszych klientów mieszka w Singapurze. Dieta dla mieszkańca takiego kraju będzie zupełnie inna pod względem składników niż dieta online np. dla klienta z Niemiec. Przykładowo jabłko w Azji kosztuje ok. 5 zł za sztukę, indyka praktycznie nie ma, podobnie jak wołowiny. Na śniadanie zamiast chleba je się ryż, ponieważ mąką jest importowana i droga. Za to owoce drogie w Polsce i Europie takie jak mango kosztuje ok. 2 zł za kilogram.

 

 

W labiryncie Bangkoku

dietetyk online w Tajlandii

Kurs kuchni tajskiej, który wybrałam odbywał się w centrum miasta, niedaleko turystycznego deptaku, jednak Bangkok to jeden wielki labirynt i mimo mapy niełatwo było mi odnaleźć adres. Uliczni handlarze wskazali mi drogę dając kilka wskazówek po tajsku. Szkoła znajdowała się na końcu ślepej wąskiej uliczki zastawionej przez parujące gar-kuchnie i stragany z ubraniami. Kiedy inni turyści tłoczyli się w kolejkach do świątyń i Pałacu Królewskiego, ja równo o 9 stawiłam się na kursie kuchni tajskiej u Maneerat.

Kuchnia tajska dla początkujących. Zacznij od woka.

Każdy uczestnik kursu otrzymał fartuch i indywidualne stanowisko pracy. Gazowy palnik (żaden szanujący się kucharz nie gotuje na płycie elektrycznej ;-)), duży, ciężki, wypalany wok, nóż i kamienny moździerz.

Kurs trwał ok. 6 godzin i obejmowała własnoręczne przygotowanie pasty green curry będącej bazą do 2 dań oraz czterech potraw.

Pad Thai

 Lista dań:

  1. Mango sticky rice (Khao Niew Ma-muang)
  2. Zupa Tom Yum z krewetkami (Tom Yum Goong)
  3. Smażone noodle z krewetkami (Phad Thai Goong Sod)
  4. Kurczak green curry (Kaeng Khieo Wan Kai)

oraz pasta green curry (Phrik Kaeng Khiao Wan)

 

 

Na bazarze w dzień handlowy

Tom Yum

Przed przystąpieniem do gotowania, należało zrobić zakupy. Pech chciał, że zaczęło padać. To była prawdziwa azjatycka ulewa. Mimo niesprzyjającej aury wsiadłam wraz z grupa kursantów do tuk-tuków, które miały zawieźć nas na bazar. Kierowca nie zważając na kiepską widoczność  nie zdejmował nogi z gazu i ostro wchodził w zakręty, dzięki czemu już po kilku minutach byliśmy na miejscu.

Mimo ogromnej wilgoci, wysokiej temperatury i braku lodówek stoiska uginały się od świeżych ryb (niektóre wyglądały jak morskie potwory), owoców morza, kolorowych warzyw i

egzotycznych owoców. Muchy były odganiane przez sprzedawców foliówkami zawieszonymi na patyku.

 

 

Jako jedna z nielicznych turystek obecnych na mogłam podpatrzeć prawdziwe życie miejscowych. To na tego typu bazarach zaopatrują się w żywność mieszkańcy Bangkoku, właściciele street foodów na kółkach i wytwornych, drogich restauracji. Wszystko było świeże i soczyście kolorowe. Jednak większość produktów nie była podobna do niczego, co znałam z naszych bazarków. Maneerat pomiędzy kupowaniem produktów z listy zakupów wyjaśniała, co jak się nazywa i co można z tego przyrządzić.

kurczak curry

tajskie danie

Pasta green curry-podstawa wielu dań

Po powrocie z bazaru każdy uczestnik kursu rozpoczął samodzielne gotowanie przy swoim stanowisku.

Na pierwszy ogień poszła pasta curry. W Polsce możemy kupić gotową pastę w tubce lub słoiku. Przygotowanie świeżej jest

praktycznie niemożliwe ze względu na brak składników np. galangalu czy liści limonki.

Kiedy miałam już utartą w moździerzu aromatyczną zieloną pastę curry mogłam przystąpić do przygotowywania kurczaka green curry.  Wbrew utartej opinii kurczak green curry to zupa! Sekretem tej zupy jest idealne połączenie 5 smaków: ostrego, gorzkiego, słodkiego, kwaśnego i słonego. Potrawy tajskie są z reguły ostre, jednak stopień ostrości zupy można dobierać indywidualnie. Może być jedynie lekko pikantna lub palić podniebienie. Jest to jedynie kwestia ilości dodanej papryczki chilli.

green curry

Drugą zupą była słynna zupa Tom Yum z krewetkami. Zupę gotuje się dosłownie 10 minut! Nie można jej przegotować, gdyż ulotni się aromat, a smak stanie się ,,płaski” i mdły.

Prosto, szybko, świeżo, aromatycznie

Kuchnia tajska jest bardzo prosta. Najważniejszy jut tu tzw. timing. W przepisach liczy się każda minuta, a nawet sekunda. Chwila nieuwagi i zamiast aromatu czuć swąd spalenizny. Większość dań opiera się bowiem na technice stir fry, czyli szybkim smażeniu na bardzo gorącym oleju. Niezbędny jest do tego dobry wok. Powinien być mosiężny lub ze stali węglowej. Teflon obniża temperaturę potraw, poza tym gotując po tajsku nie ma ryzyka przywierania, gdyż cały czas należy mieszać i ,,zeskrobywać” składniki z patelni, aby się nie przypaliły.

sticky rice

Jeśli lubisz gotować i chcesz gotować tajskie dania potrzebujesz:

- woka (najlepiej węglowego lub mosiężnego),

- dużej łopatki ,

- kamiennego moździerza,

- noża ,,szefa kuchni”,

- grubej drewnianej deski do krojenia (nie tylko do siekania, ale również do ochrony blatu podczas ucierania w moździerzu).

Czy dieta może zawierać makaron?

Kolejne danie, które przygotowałam to Phad Thai-jedno z najpopularniejszych i najprostszych tajskich dań. Ta potrawa należy również do ulubionych dań moich klientów.

pad thai

Jako, że formularz zamówienia diety zawiera pole ,,Lubię”, klienci mogą wpisywać ulubione potrawy oraz produkty, które wkomponowuję w plan żywieniowy, jeśli tylko nie ma przeciwwskazań, aby dieta je zawierała. Składniki na Phad Thai są łatwo dostępne w każdym większym markecie lub sklepie z działem ,,kuchnie świata”. Uważam, że dieta nie może być głodówką i powinna by smaczna i różnorodna, gdyż tylko wtedy można osiągnąć trwały efekt, taki jaki osiągają moi podopieczni (tutaj można obejrzeć ich niektóre metamorfozy). Makaron nie jest na liście zakazanych produktów i jak ze wszystkim sekret tkwi w wielkości porcji i łączeniu składników.

Na końcu przyrządziłam słodki deser mango sticky ricemango sticky rice, czyli ryż o smaku mleczka kokosowego z mango. Tutaj roboty było sporo, gdyż mleczko robiłam samodzielnie, a ryż ugotował na parze w specjalnych sitach bambusowych. Dieta online wykupiona przez osobę z Azji bardzo często zawiera ten przepis. W przypadku klientów z Polski mango rzadko się pojawia (chyba, że na specjalne życzenia) ze względu na wysoką cenę.

Moje spostrzeżenia dotyczące kursu kuchni tajskiej:

  1. Kuchnia tajska jest prosta.

Każde danie zawiera kilka składników, które należy po prostu wrzucić na wok w odpowiednim czasie i wymieszać. Możesz przygotować zdrowe i proste danie nawet, jeśli nie jesteś mistrzem kuchni.

  1. Kuchnia tajska jest szybka.kuchnia azjatycka - dietetyk online

Technika stir fry to krótkie smażenie, dlatego przygotowanie aromatycznego dania nie zajmuje więcej niż 10 minut. Dzięki temu możesz jeść codziennie świeże, smaczne i zdrowe posiłki bez ryzyka przybrania na wadze.

  1. Nie wymaga użycia wielu garnków i naczyń (mało zmywania 🙂).

Większość dań przygotujesz na jednym woku. Nie potrzebujesz robotów kuchennych, mikserów, blenderów, parowarów, szybkowarów, piekarnika itp., co oznacza mniej pracy i mniej zmywania po gotowaniu.

  1. Kuchnia tajska jest zdrowa i dietetyczna!

Przepisy z kursu oraz inne przepisy wykorzystuję w moich planach żywieniowych. Każda dieta powinna być bogata w przeciwutleniacze, a ostra papryczka ma właściwości antyoksydacyjne oraz przyspieszające metabolizm.  Wiele świeżych przypraw i ziół wpływa korzystnie na zdrowie i proces odchudzania. Pewnie, dlatego Tajowie są szczupli i długowieczni.

Jeśli chcesz, aby Twoja dieta zawierała przepisy z kuchni tajskiej lub masz inne ulubione potrawy-zaznacz to w formularzu zamówienia. Prowadzę konsultacje dietetyczne online oraz konsultacje stacjonarne - Dietetyk Wrocław,  Dietetyk Warszawa

mgr inż. Agnieszka Kopacz, dietetyk kliniczny